WITAJCIE W KOLEJNEJ ODSŁONIE #A JAK MECZ WYGLĄDA W FIFA22. WISŁA PŁOCK - PIAST GLIWICE
Składy rywali w meczach w Fifa będą brane domyślnie ustawione przez grę. Natomiast skład Piasta będzie zgodny z naszymi przewidywaniami. Mecze rozgrywane są na poziomie Klasa Światowa.
Z pewnością sytuacja w tabeli nie jest najlepsza. W związku z tym postanowiliśmy zaryzykować. Wyszliśmy na mecz składem bardziej ofensywnym z trójką obrońców z tyłu, dwoma napastnikami z przodu. Godne uwagi jest to, że oprócz Mosóra w lini obrony, wystawiliśmy drugiego młodzieżowca – Arka Pyrkę na wahadło.
Składy obu drużyn prezentują się następująco:
Początek meczu był bardzo wyrównany. Walka odbywała się głównie w środku pola. Obie drużyny próbowały kreować sytuacje. Niestety bez skutku.
Zmieniło się to już w 16 minucie spotkania. Zawodnik Piasta a mianowicie Chrapek, zagrał niedokładne podanie prostopadłe. W związku z czym, piłka bardzo szybko przedostała się na połowę Piastunek. Następnie Cielemęcki zagrał bardzo ładną piłkę do Sekulskiego. Ten niestety się nie myli i pakuje ją w siatce.
Piłkarze niebiesko-czerwonych nie poddawali się. Mecz nadal był wyrównany, jednak pojawiało się więcej sytuacji bramkowych. W 23 minucie Plach broni strzał Sekulskiego. Po tej sytuacji, do kontry ruszył zespół Piasta, pięciu zawodników przeciwko dwóm obrońcom. Z piłką w środku pola biegł Chrapek. Zagrał on prostopadłe podanie na prawe skrzydło, tam czekał już Pyrka. Arek wyszedł praktycznie sam na sam, jedynie miał ostry kąt do strzału. W związku z tym niestety myli się i uderza prosto w bramkarza.
W kolejnej sytuacji, bo już w 33 minucie, zawodnicy Piasta ponownie mają kontrę. Lewym skrzydłem z piłką na pełnej szybkości pędzi Damian Kądzior. Zagrywa on górną piłkę w pole karne do Arka Pyrki. W przeciwieństwie do poprzedniej sytuacji, tym razem skrzydłowy się nie myli i umieszcza piłkę w bramce.
Piastunki po strzeleniu na 1-1 byli już myślami w szatni. Z pewnością był to błąd. W 45 minucie, analogicznie do pierwszej bramki, Łukasz Sekulski wykorzystuje podanie, co powoduje, że do przerwy Wisła prowadzi 2-1.
Statystki pierwszej połowy:
Na drugą połowę gliwiczanie wyszli podbudowani. Chcieli szybko strzelić bramkę i utrzymać się w grze. Podobnie do pierwszej połowy, Szybko już w 57 minucie, Płocczanie wyjaśniają Piastunki. Godna uwagi na pewno była akcja zawodników Wisły. Nafciarze rozklepali obronę Piasta, w rezultacie Vallo strzelił bramkę.
w 69 minucie Piast zrobił to co robi najlepiej w tym meczu, przeprowadził zabójcza kontrę. Akcje stworzył duet Sappinen – Kądzior. W środku pola Rauno zagrał szybką piłkę na skrzydło do Kądziora, ten rozpędzony lewą stroną boiska, biegł coraz bliżej bramki. Gdy był już blisko pola karnego przeciwnika zagrał dobrą piłkę na dojście do środka. Napastnik Piasta wyszedł sam na sam i umieścił piłkę w siatce. Wynik 3-2, jeszcze nie wszystko stracone.
Po golu na 3-2 Piastunki nadal wierzyły, ze mogą wyciągnąć chociaż remis z tego spotkania. W 76 minucie, blisko było zakończenia marzeń. Dominik Furman po składnej akcji Płocczan oddał strzał na bramkę Piasta. Na szczęście fantastyczna paradą popisał się Plach.
Przez kolejne minuty nie działo się zbyt wiele. Pod koniec meczu, bo w 90minucie, Damian Kądzior zagrał „złotą” piłkę do Wilczka. Wyszedł on sam na sam. Niestety, strzał Kamila trafił prosto w bramkarza. Tym sposobem, mecz zakończył się wynikiem 3-2 dla Wisły.
Reasumując, nie było to udane spotkanie dla Piasta. Jednak gdyby zawodnicy wykazali się większą skutecznością, mogliby odwrócić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Autor: @_Sebastian95_