Po ostatnim meczu wyjazdowym w Lubinie, Gliwiczanie wracają do swojego miasta, aby zagrać z Lechią Gdańsk przy Okrzei 20. 

W ostatnich dwóch meczach nie strzeliliśmy bramki i spotkanie kończyło się wynikiem 0:0. Mecz z Lechią jak zawsze będzie ciężki, bo ta drużyna nam po prostu nie leży.

Piast Gliwice

Zaliczyliśmy teraz dwa mecze zakończone remisem i to bezbramkowym. Ostatni raz wygraliśmy 19 lutego ze Śląskiem Wrocław – 1:3. Można zadawać sobie pytanie: dlaczego mając takich napastników jak Wilczek i Sappinen, nie potrafiliśmy strzelić Górnikowi, a potem Zagłębiu? W Lubinie przeważaliśmy, ale nie walczyliśmy na tyle, żeby wygrać ten mecz. Nie chcieliśmy strzelić bramki, po prostu…

Jesteśmy obecnie na 9 miejscu w tabeli z dorobkiem 31 punktów. Tracimy 2 oczka do siódmej Wisły Płock i już 5 do szóstego Górnika Zabrze. Za nami: Cracovia – 31, Jagiellonia Białystok – 30 i Zagłębie Lubin – 28.

Lechia Gdańsk

Lechia również nie wygrała ostatnich dwóch meczów. Tydzień temu zremisowała z Wisłą Kraków – 1:1, a 27 lutego przegrała z Radomiakiem – 2:0. Również jak my, ostatni raz wygrali 3 mecze temu… z Lechem Poznań! Dokonali tego po bramce z rzutu rożnego w 86 minucie. Ich sytuacja w tabeli jest znacznie, znacznie lepsza od naszej. Są na 4 miejscu i mają 40 punktów. Do walczących o mistrzostwo tracą 8/9 oczek. Za nią jest Radomiak ze stratą punkciku i Górnik, któremu brakuje do ekipy z Pomorza 4 oczek.

Piast Gliwice – Lechia Gdańsk

W ostatnich 27 spotkaniach, to zdecydowanie Lechia ma lepszy bilans zwycięstw z Piastunkami. Zwyciężyła 14 razy, co w porównaniu do 8 zwycięstw Piasta, robi wrażenie. 5 razy obie drużyny ze sobą zremisowały.

W poprzednim spotkaniu 18 września 2021 r. Lechia Gdańsk wygrała w meczu u siebie 1:0. My z kolei ostatni raz odnieśliśmy zwycięstwo z Biało-Zielonymi 23 listopada 2020 roku – 2:0. Ostatni remis: 17.04.2021 – 2:2.

W sobotę najcięższy mecz tego miesiąca?

Patrząc na to jak nam idzie z tą drużyną, można tak stwierdzić. Lechia zawsze nie była dobrym przeciwnikiem dla nas i nie potrafiliśmy jej zaskoczyć. Zapewne czeka nas bardziej gra z kontry niż pełen atak. Z drugiej strony, jeżeli wyjdziemy takim ustawieniem jak w ostatnich meczach, to można by pójść w wysoki pressing od pierwszej minuty meczu, żeby zaskoczyć rywala. Przed nami mam nadzieję, wielkie i pozytywne emocje.

Gdzie oglądać?

Mecz naturalnie będzie transmitowany w Canal+. Pierwszy gwizdek meczu z Lechią Gdańsk już o 17:30. Oczywiście zapraszamy na nasz stadion!