Z obozu rywali

Kilka słów o Puszczy Niepołomice [Z Obozu Rywala]

Kilka słów o Puszczy Niepołomice [Z Obozu Rywala]

W ostatnim meczu klasycznej rundy jesiennej, a więc na dokładnie półmetku rozgrywek Ekstraklasy Piast zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Puszcza, to całkowity beniaminek w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zespół z tylko 16 tysięcznego miasta awansował bowiem do Ekstraklasy po zeszłorocznych barażach po drodze eliminują między innymi Wisłę Kraków.

Awans do Ekstraklasy był przy tym największym osiągnięciem w historii klubu. Co istotne od ponad 8 lat wybitną pracę trenerską wykonuje tam Tomasz Tułacz, który ze swoim zespołem przebył drogę od 2 ligi do Ekstraklasy. Tym samym jest to szkoleniowiec z najdłuższym stażem w jednym klubie wśród wszystkich trenerów ligi. Jednocześnie Tomasz Tułacz ma swój pomysł na zespół z Niepołomic, który od lat przynosi efekty. Nie jest to przy tym styl miły dla oka, ale niezwykle skuteczny i nieprzypadkowo to właśnie żółto-biało-zieloni trafili w końcu na piłkarskie salony, a nie bogatsze kluby I ligi. Ale o tym w dalszej części naszego opracowania.

A jak prezentuje się prawdopodobny skład Puszczy na mecz z Piastem? Zapraszamy na propozycję Fantastycznego skauta:

źródło: https://fantasy.ekstraklasa.org/news/przewidywane-sklady-17-kolejka

Obecna dyspozycja

Aktualnie z 16 punktami na koncie zdobytymi w 16 meczach Puszcza zajmuje… a jakże 16 miejsce w tabeli. Jednocześnie zespół z Niepołomic posiada drugą najgorszą obronę w lidze. Do tej pory beniaminek stracił bowiem aż 31 bramek samemu trafiając do siatki rywali 20 razy. Jest to więc o 6 bramek więcej niż na swoim koncie mają gliwiczanie. Co jednak istotne znaczna część z tych goli niepołomiczanie zdobywali po stałych fragmentach gry.

Puszcza miała przy tym spore problemy po wejściu do ligi, gdy kilkukrotnie kilkoma bramkami ulegali doświadczonym ligowcom. Niezwykłe bolesne były zwłaszcza przegrane spotkania z Jagiellonią Białystok (1:4), Śląskiem Wrocław (1:3), Lechem Poznań (1:4) oraz Koroną Kielce (5:3) . Powoli jednak niepołomiczanie okrzepli w ligowych zmaganiach i powoli zaczynają regularnie punktować.

W 5 ostatnich spotkaniach Puszcza zdobyła bowiem 7 punktów i za ten okres znajdowałaby się na 8 miejscu w tabeli. Uznania wymaga zwłaszcza passa, którą ostatnio rozpoczął zespół trenera Tułacza. Po raz pierwszy bowiem niepołomiczanie wygrali dwa mecze z rzędu pokonując kolejno Wartę Poznań (0:2) oraz w ostatniej kolejce Górnika Zabrze (2:1). Swoją dobrą serię niedoświadczony zespół będzie chciał kontynuować w spotkaniu z Piastem. Jednak będzie to o tyle trudno, iż do tej pory beniaminek nie prezentował się najlepiej w meczach wyjazdowych, w których zdobył tylko 4 punkty w 8 spotkaniach.

Roszady kadrowe i kluczowe postacie

Puszcza w przeciwieństwie do pozostałych beniaminków nie dokonała znaczących zmian kadrowych i patrząc po aktualnej tabeli wychodzi na tym najkorzystniej. Do zespołu dołączyli głównie piłkarze ograni w 1 lidze, jak Bartłomiej Poczobut ze Stali Rzeszów, Muris Mesanović z Termaliki czy Artur Siemaszko z Arki Gdynia. Wśród istotnych wzmocnień wspomnieć należy także o reprezentancie Mołdawii Arturze Craciunie, który już teraz stanowi ważne ogniwo drużyny. Ten ostatni z powodu kartek, nie zagra jednak z Piastem.

Wśród kluczowych postaci Puszczy wspomnieć należy zwłaszcza o obrońcach. A więc wspominanym już Arturze Craicunie, który na swoim koncie ma 3 strzelone bramki oraz Łukasza Sołowieja. Sołowiej to najskuteczniejszy środkowy obrońca ligi, który do tej pory zdobył dla swojego zespołu 5 bramek i zanotował jedną asystę. Dobrze wykonywane stałe fragmenty gry i wyborna gra w powietrzu obrońców zarówno pod swoją, jak i bramką przeciwników przynosi bowiem wymierne efekty.

Z kolei wśród ofensywnych zawodników wspomnieć należy o zawodnikach już znanych w Ekstraklasie, a wiec Kamilu Zapolniku oraz Mateuszu Cholewiaku. Obaj byli piłkarze Górnika Zabrze do tej pory mają po 4 punkty w klasyfikacji kanadyjskiej. Tercet ofensywny z przodu uzupełnia także Artur Siemaszko, który z 4 bramkami na koncie jest najskuteczniejszym pomocnikiem zespołu.

źródło: Puszcza Niepołomice S.A.

Jak gra Puszcza?

Puszcza jest drużyną w pełni nastawioną na destrukcję. Jest to zespół najmniej posiadający piłkę w lidze, bo tylko przez 38% czasu gry. Puszcza oddaje bowiem pola swoim rywalom szukając swoich okazji z szybkich kontrataków przeprowadzanych przez wspomniany już tercet ofensywny, a także do perfekcji wręcz opracowała korzystanie ze stałych fragmentów gry. Puszcza oddaje także tylko ok. 8 strzałów na mecz, co klasyfikuje ich w dole tabeli. Strzały są przy tym słabej jakości, gdyż tylko 3 strzały na mecz to strzały celne.

Z drugiej strony niepołomiczanie to najmniej przyjemny rywal w całej lidze. Zawodnicy Puszczy to najczęściej faulujący zawodnicy ligi, którzy za w szelka ceną próbują wybić przeciwników z rytmu meczowego. Przekłada się to na ilość otrzymywanych kartek, gdyż tych drużyna beniaminka zobaczyła ich już aż 47, czyli najwięcej w lidze, a 2 razy kończyła swój mecz w dziesiątkę.

Co istotne na sobotę spodziewane są znaczne opady śniegu, co w praktyce będzie prawdopodobnie sprzyjało stylowi Puszczy.

Historia spotkań z Piastem

Piast do tej pory nie rywalizował z Puszczą na najwyższym poziomie rozgrywkowym. W ostatnich latach oba zespoły nie spotkały się także w jakichkolwiek innych oficjalnych rozgrywkach.

Drużyny grały za to razem w meczach towarzyskich. W 2014 roku, gdy Piasta trenował jeszcze Marcin Brosz górą byli gliwiczanie, którzy wygrali 4:1. Z kolei w 2020 roku podczas letnich przygotowań pod okiem trenera Fornalika Piast wygrał 2:1.

źródło: Puszcza Niepołomice S.A.

Udostępnij

O autorze

Zapalony kibic Piasta, którego na pierwsze mecze zabierał ojciec, a który obecnie ciągnie całą rodzinę na stadion. Staram się racjonalnie myśleć i wyciągać logiczne wnioski z poczynionych obserwacji. Lubię statystyki i uważa, że emocje w futbolu przeszkadzają logicznie myśleć.

?>