Kilka słów o Ruchu Chorzów [Z Obozu Rywala]

W 6 kolejce Ekstraklasy Piast będzie gościł na stadionie przy ulicy Okrzei zespół Ruchu Chorzów. Spotkanie to będzie pierwszym od ponad 6 lat meczem obu drużyn na najwyższym poziomie rozgrywkowym. W piłce 6 lat to niemalże wieczność i pomimo zacnej historii Ruchu to obecnie Piast jest drużyną bardziej obytą na najwyższym poziomie rozgrywkowym.

Ruch Chorzów to 14-krotny Mistrz Polski, a swoje największe sukcesy zespół niebieskich świecił jeszcze w czasach Rzeczpospolitej Ludowej. Ostatnim razem chorzowianie sięgnęli po medal w sezonie 2013/14, gdy jeszcze pod wodzą Fornalika zajęli 3 miejsce.

Od tego jednak czasu wiele zmieniło się w zarówno w działaniu klubu, jak i jego celach. Ruch gnębiony długami finansowymi postanowił obrać bowiem inną drogę niż inne renomowane marki i zachowując się odpowiedzialnie zamiast ogłaszać upadłość do teraz spłaca zaciągnięte zobowiązania. Co przy tym istotne po drodze niebiescy zdążyli spaść nawet do III ligi. Ruch jednak w ciągu ostatnich trzech sezonów zanotował aż trzy awanse i w tym sezonie ponownie zagościł wśród najlepszych zespołów w Polsce.

W tym sezonie jednak chorzowianie dysponujący najmniejszym budżetem w lidze przez wielu skazywani są na spadek. Kadra kreowana przez Ruch składa się z praktycznie samych Polaków i stanowi ewenement na skalę całego kraju.

Przewidywany skład Ruchu:

Problemy w Ekstraklasie

Ruch słabo rozpoczął obecny sezon Ekstraklasy. Klub z Chorzowa po rozegraniu 5 spotkań na sowim koncie ma wyłącznie 4 punkty i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Chorzowianie maja przy tym problemy z nie traceniem bramek. Do tek pory bowiem stracili ich łącznie 8. Rezultat ten zaraz po Puszczy Niepołomice jest drugim najgorszym wynikiem wśród wszystkich zespołów.

Co przy tym istotne zespół z Chorzowa zdołał zwyciężyć wyłącznie w starciu z innym beniaminkiem ŁKSem Łódź. Poza tym niebiescy zremisowali z zespołem Warty Poznań oraz przegrali spotkania z Zagłębiem, Legią oraz Jagiellonią Białystok. Kłopotliwa dla kibiców była zwłaszcza przegrana z Legią, która rozgromiła zespół trenera Skrobacza aż 3:0. Niebiescy mieli w tym spotkaniu sporo problemów z kreowaniem dogodnych sytuacji bramkowych i nie mogli sprostać tego dnia dobrze dysponowanym warszawiakom. Jednocześnie proste błędy w obronie niedoświadczonych obrońców były podwaliną sukcesu Legii w tym spotkaniu,

Ruch świadomy swoich ograniczeń jest zespołem reaktywnym, często oczekującym na błędy rywali. Między innymi z tego powodu chorzowianie oddają pole gry swoim przeciwnikom i szukają swoich szans na podstawie szybkich ataków. Jednocześnie Ruch stwarza sobie niewiele sytuacji strzeleckich, czego efektem jest mała liczba prób uderzeń – 7,4 uderzenia na mecz. W tym zakresie od klubu z Chorzowa gorzej wypada tylko Stal Mielec i zabrzański Górnik. Zawodnicy Ruchu są przy tym najczęściej karanym zespołem w Ekstraklasie. Po pierwszych 5 kolejkach na swoim koncie zawodnicy niebieskich zanotowali aż 16 żółtych kartek i jedną czerwoną. Z tego też względu przy Okrzei spodziewać należy się, iż piłkarze Ruchu postawią Gliwiczanom twarde warunki.

Polski zaciąg

Ruch zdając sobie sprawę ze znacznymi różnicami pomiędzy I ligą a Ekstraklasą postanowił o wzmocnieniu swojej kadry. Do zespołu w letnim okienku transferowym dołączyły bowiem postacie dobrze znane kibicom śledzącym rozgrywki. Wśród takich graczy można wspomnieć o Mateuszu Bartolewskim z Zagłębia, Michale Buchaliku z Lechii, czy Filipie Starzyńskim grającym ostatnio w Zagłębiu Lubin.

Próbując wzmocnić swoją siłę ataku chorzowianie sprowadzili również dobrze znanego w Gliwicach Dominika Steczyka. Młody napastnik w poprzednim sezonie występował w niemieckim 3 ligowcu Hallescher FC. W barwach tego zespołu Steczyk wystąpił 33 razy i 5-krotnie zapisał się na liście strzelców. Wielu kibiców sądziło, iż napastnikowi nie uda się znaleźć już angażu w Ekstraklasie, jednak władze Ruchu skusiły się na pozyskanie relatywnie taniego 24 latka. Co ciekawe Steczyk w meczu poprzedniej kolejki rozgrywanym przez Ruch z Jagiellonią był bliski przywitania się z kibicami niebieskich. Jednak jego uderzenie głową ostatecznie wylądowało na poprzeczce.

O nadchodzącym spotkaniu z Piastem wypowiadał się trener Skrobacz, który wskazywał, iż „ nie ma się co czarować, ponad połowa naszych zawodników w ekstraklasie jeszcze nigdy nie grała. Ci chłopcy wchodzą na ten poziom. Poza tym każdy zawodnik ma swój pułap możliwości i może się okazać, że dla niektórych został on osiągnięty w zeszłym sezonie. To normalna kolej rzeczy. My z każdego piłkarza musimy wyciągnąć to, co najlepsze w stu procentach. Mam nadzieję, że chłopaków stać na przełamanie i będzie dobrze”.

Historia spotkań z Piastem

W Ekstraklasie Piast z Ruchem mierzył się 17 krotnie. 6 spotkań zakończyło się zwycięstwem Piastunek, w 7 spotkaniach górom był Ruch, a 4 razy zespoły dzieliły się punktami. Podczas tych spotkań Piast zdobył 18 bramek, a Ruch o jedną bramkę mniej. Korzystniej dla Piasta wygląda za to bilans ostatnich 5 spotkań obu drużyn. W ostatnim czasie Piasto bowiem 4 razy zwyciężał i raz zremisował z zespołem z Chorzowa.

• 16.05.2017 r. Ruch 0:3 Piast
• 03.04.2017 r. Ruch 0:0 Piast
• 15.10.2016 r. Piast 2:1 Ruch
• 11.05.2016 r. Ruch 0:3 Piast
• 27.11.2015 r. Piast 3:0 Ruch

A jak będzie tym razem? Przekonamy się już niebawem! Niezdecydowanych zapraszamy przy tym do kupna biletów na to spotkanie! https://bilety.piast-gliwice.eu/