Sezon zbliża się nieuchronnie do końca i już tylko 3 kolejki pozostały Piastowi do rozegrania. Runda wychodzi nam świetnie i wcale nie jesteśmy bez szans w starciach z Koroną, Wartą i zdegradowaną już Lechią! To właśnie z wybrańcami trenera Kuzery przyjdzie nam się zmierzyć w pierwszym meczu tej kolejki spotkań! Piast…po zwycięstwo!
Świetna forma gości.
Oczywiście nie jesteśmy bez szans na punkty z tym rywalem, co nie oznacza, że będzie o nie łatwo. Niech was nie zmyli miejsce w tabeli żółto-krwistych. Obecnie zajmują 12, ale na rozkładzie mają nowego Mistrza Polski, którego pokonali w tamtym tygodniu w Kielcach. Taki wynik świadczy o tym, że do tego rywala trzeba podejść z szacunkiem i w żadnym wypadku nie można go lekceważyć! Piast musi wyjść na spotkanie maksymalnie skoncentrowany.
Co prawda nie będzie grał z powodu kartek niezwykle groźny Takać, ale trzeba baczną uwagę zwrócić na skutecznego w rundzie wiosennej Shikavkę! Białorusin potrafi strzelać bramki nawet w doliczonym czasie gry! Korona podobnie jak Piast ma rundę bardzo udaną i jest bliska utrzymania. Nie oznacza to jednak, że będzie miała łatwo. Po meczu z nami czekają ją jeszcze batalie z Lechem i walczącym o utrzymanie Widzewem. Co gorsza dla piłkarzy z Kielc, w tych trzech meczach muszą zdobyć min 4 punkty!
Ustawienie zespołu raczej się nie zmienia. Żółto-krwiści grają zazwyczaj systemem 1-4-1-4-1, gdzie między liniami operuje Petrov, a z przodu z wysuniętym Shikavką. To właśnie te dwie linie obrony czwórką Piast będzie musiał przejść, żeby zagrozić bramce Zapytowskiego. Korona potrafi też być przez to groźna przy stałych fragmentach gry i ma dodatkowy atut niezwykle agresywnych w ataku Zatora czy Nono. Jak wspomniałem wcześniej trener Kuzera nie będzie mógł skorzystać na pewno z Takacia i Forenca, będzie za to groźny Deaconu! W takim wypadku szkoleniowiec Korony wystawi jedenastkę
Zapytowski – Briceag, Trojak, Malarczyk, Zator – Petrov, Łukowski, Nono, Deaconu (ewentualnie Szpakowski), Podgórski – Shikavka.
Szczególnie dla Malarczyka będzie to sentymentalny występ przy Okrzei.
A tak wyglądało ustawienie Korony w starciu z Rakowem.

Jak wspomniałem wielokrotnie, nasz rywal ma tę rundę bardzo udaną i od stycznia odniósł 7 zwycięstw, 4 remisy i 3 razy schodził pokonany. To świadczy o tym, że ten mecz będzie toczył się nie tylko o punkty, ale też o miano rycerza Wiosny!
Chwilo trwaj.
Jak mogliśmy się przekonać ostatnio, Piast po kolejnym zwycięstwie w Radomiu już na pewno zagwarantował sobie sportowo grę w Ekstraklasie. Zdobyliśmy do tej pory 46 punktów i awansowaliśmy aż na 5 pozycję w tabeli. Co więcej, przy naprawdę sprzyjających warunkach matematycznie możemy awansować nawet do strefy medalowej. Zespół Vukovicia punktuje aż miło i od starcia z Legią nie przegrał żadnego spotkania. Atmosfera w drużynie jest więc bardzo dobra, bo dodatkowo do kadry wracają Tiho, Tomas i pauzujący za kartki Michael. Na szczęście problemy z uzyskaniem licencji też zostały rozwiązane, więc można spokojnie przygotowywać się do meczu.
Oczywiście wielu optymistów wieszczy kolejne zwycięstwo, bo przecież kielczanie przy Okrzei grać nie potrafią. To jest dla nich zaklęty obiekt! Wszyscy pamiętamy przecież słynne 4:0, a i w ostatnich spotkaniach rzadko remisowali, głównie schodząc pokonanymi!
Nie należy jednak zapomnieć o tym, że Piast w Kielcach dopiero w końcówce wywalczył remis, ponadto goście są bardziej skuteczni od naszego zespołu. Poza praktycznie starciem z Widzewem wciąż szwankuje skuteczność i na dodatek nie będzie mógł zagrać za kartki niezwykle błyszczący w spotkaniu w Radomiu Alexandros.
Ustawienie Piasta też raczej nie ulegnie większym zmianom. Nadal zagramy w systemie 1-4-2-3-1., jedynie z przodu można spodziewać się rotacji Kamil za Gabriela i oczywiście Michael za Szczepana. W tyle z kolei Alexandrosa zastąpi najpewniej Jakub!
W związku z powyższym tak najprawdopodobniej będzie wyglądała 11 Niebiesko-czerwonych.
Plach – Holubek, Czerwiński, Mosór, Pyrka – Dziczek, Tomasiewicz, Felix, Chrapek, Ameyaw – Wilczek (Kirejczyk)
A tak z kolei wyglądało ustawienie Piasta w spotkaniu z Radomiakiem.

Widowisko czas zacząć.
Jak wspomniałem, nasz mecz z Koroną będzie pierwszym w kolejce i rozpocznie się punktualnie o godz. 18:00! Spotkanie poprowadzi Jarosław Przybył z Kluczborka, a na linii pomogą mu Adam Kupsik i Marcin Ciepły! Arbitrem technicznym będzie Szymon Łężny. na wozie Var z kolei będą pracować Tomasz Musiał i Michał Obukowicz!
Transmisję z tego spotkania przeprowadzi Canal + i będzie również można usłyszeć komentarz na naszym kanale YT!