Zapowiedzi

Najtrudniejszy wyjazd z pozostałych meczów tego sezonu – gramy z Pogonią Szczecin [ZAPOWIEDŹ]

Najtrudniejszy wyjazd z pozostałych meczów tego sezonu – gramy z Pogonią Szczecin [ZAPOWIEDŹ]

Do końca sezonu pozostały 3 mecze wyjazdowe. Najcięższy z nich odbędzie się właśnie w tą sobotę, bo zagramy z Pogonią Szczecin.

Sobotni mecz dla Pogoni Szczecin jest równie ważny jak kolejne 5 spotkań. W każdym meczu Pogoń gra o mistrzostwo Polski, a w grze o te trofeum jest 6/7. zespołów. Emocje rosną z każdą kolejką, a dla takich zespołów jak Lech Poznań, Górnik Zabrze, Pogoń Szczecin, Raków Częstochowa czy Legia Warszawa, każdy punkt może być na wagę złota. Nie ma mowy już na jakiekolwiek potknięcia, bo najważniejsze to utrzymywać bliski kontakt punktowy z Jagiellonią i Śląskiem Wrocław. Wiemy też, że Pogoń ma przed sobą jeszcze jedno historyczne wyzwanie, jakim jest finał Pucharu Polski z Wisłą Kraków.

Piast natomiast podchodzi do meczu z Pogonią z szansą na wygranie drugiego meczu z rzędu. Tak, to prawda – Piastunki wygrały ostatnie spotkanie z Zagłębiem Lubin 2:0 po świetnej grze. Było to dla naszego zespołu dopiero drugie zwycięstwo ligowe w tym roku, ale obydwa będą bardzo ważne dla końcowego rozrachunku w tabeli. Przed ostatnim meczem z Zagłębiem Lubin większość kibiców obawiała się o rezultat tego spotkania – mówiono już o możliwym zwolnieniu Aleksandra Vukovica w przypadku kolejnej porażki. Na całe szczęście, zawodnicy drużyny z Gliwic nie załamali się i wyszli na tą rywalizację w gotowości bojowej, co przyniosło nam upragnione 3 punkty.

Można stwierdzić, że mecz pomiędzy Pogonią a Piastem jest równie ważny dla obu drużyn. Pogoń chce zbliżyć się do pierwszej trójki, a Piast zdobyć jeszcze większą przewagę nad strefą spadkową. Nie można jednak uciec od tego, że zdecydowanym faworytem tego spotkania jest gospodarz. Obie drużyny jednak muszą, a nie mogą, zawalczyć o 3 punkty.

Piast Gliwice

Piast zajmuje 13. miejsce w tabeli i ma 3 punkty przewagi nad strefą spadkową. Jeden z naszych rywali, a więc Korona Kielce, wygrała w piątek z Radomiakiem Radom aż 4:0. W naszym zasięgu 3. punktów jest dziesiąte Zagłębie Lubin, ale realnie możemy liczyć po potencjalnym zwycięstwie na 11/12 miejsce. Bilans bramkowy Gliwiczan to -4, po ostatnim meczu Piast odrobił stratę z -6.

Nasz najlepszy strzelec to nadal Patryk Dziczek, a więc niemal bezbłędny wykonawca rzutów karnych w tym sezonie. Uzbierał on już 8 bramek.

źródło: Piast Gliwice S.A.

Pogoń Szczecin

Pogoń ma na koncie 47 punktów, co daje tej drużynie 5. miejsce w tabeli. W piątek miał miejsce ważny mecz dla czołówki ligi, bo grali ze sobą Raków z Górnikiem. Zabrzanie strzelając bramkę w ostatnich minutach meczu wywalczyli kolejne zwycięstwo, zwiększając znacznie swoje szanse na europejskie puchary. Portowcy zagrają w sobotę swój drugi domowy mecz z rzędu – tydzień temu kompletnie rozgromili Ruch Chorzów, wygrywając 5:0. Pogoń Szczecin jest drugą drużyną Ekstraklasy pod kątem zdobytych bramek – ustrzelili ich aż 54! Więcej strzeliła tylko Jagiellonia Białystok – o 10 więcej.

Nasz rywal odznacza się wysoką jakością w ataku. Ich napastnik – Efthymios Koulouris – strzelił w tym sezonie 12 bramek. Drugim strzelcem Pogoni jest Kamil Grosicki, mający na swoim koncie już 11 bramek. Atak jest z pewnością atutem dla drużyny ze Szczecina, o czym przekonał się przecież ostatnio Ruch Chorzów.

Piast Gliwice – Pogoń Szczecin

W ostatnich 10. meczach pomiędzy obiema drużynami:

  • Piast wygrał tylko 1 raz, a Pogoń wygrała 5 razy;
  • 4 razy mecz zakończył się remisem (ostatnie 3 mecze to 3 remisy);
  • ostatnia wygrana Piasta – 1:2 (10.02.2021);
  • ostatnia wygrana Pogoni – 0:2 (05.02.2022);
  • ostatni mecz: Piast 0:0 Pogoń (20.10.2023).

Wypowiedzi

Aleksandar Vuković – trener Piasta Gliwice

Poprawa w grze obronnej:

Na pewno cieszy to, że utrzymaliśmy w ostatnim meczu 0 z tyłu. Sporo było błędów nie tyle co strukturalnych, a mieliśmy indywidualne pomyłki w obronie, które nas też drogo kosztowały. Zawsze podkreślałem i drużyna w to wierzy, że dobra gra obronna jest podstawą. Nie jest przypadkiem, że w meczach, w których nie straciliśmy bramki: z Puszczą, Cracovią, Zagłębiem czy Rakowem w pucharze, to są głównie mecze wygrane.

Z kolei pamiętamy mecz z Radomiakiem, gdzie strzeliliśmy dwie bramki, a i tak na swoim boisku nie zdobyliśmy nawet punktu. Ta gra obronna z poprzedniego meczu jest więc czymś, co cieszy w kontekście końcówki tego sezonu.

Jak zatrzymać Kamila Grosickiego?

Pamiętam, jak zdobyliśmy mistrzostwo Polski z Legią, miałem pomysł, żeby Grosicki trafił do nas. Nawet z nim o tym rozmawiałem. Usłyszałem w klubie, że jest on za drogi, a parę lat później widać, że jest wart wszystkich pieniędzy, jakie można położyć. Jest teraz wiodącą postacią w lidze i człowiekiem, który pisze fantastyczną historię. To jego jego klub, prowadzi go z boiska w dobrą stronę i zmierza ku, być może, pierwszego trofeum dla Pogoni.

Będziemy musieli postarać się ograniczyć pole działania Kamilowi na tyle, ile się da, jeżeli to jest w ogóle możliwe.

Sytuacja kadrowa:

Piasecki na pewno nie będzie brany pod uwagę w meczu z Pogonią. Obawiam się, że ciężko będzie go usprawnić na kolejne mecze. Rezonans jest planowany na dzisiaj, potrzebowaliśmy poczekać kilka dni po urazie, żeby dobrze zobaczyć jak długa będzie to przerwa. Na tą chwilę wiemy, że w najbliższych dwóch meczach na pewno nie wystapi.

Nie będziemy mogli też skorzystać z Kamila Wilczka i wracamy trochę do punktu wyjścia – będziemy szukać rozwiązania w ataku, co próbowaliśmy robi podczas całej poprzedniej rundy. Pechowa jest ta sytuacja z Fabianem, który zagrał bardzo dobre 30 minut i szkoda, że go tracimy. Z drugiej strony, musimy dać jako drużyna odpowiedź na to wszystko.

Kamil Wilczek ma problem z urazem i wiemy, że od poniedziałku powinien być gotowy do 100% treningu.

O zmianie prezesa klubu:

Wiemy oczywiście o zmianie, natomiast nie było większego poruszenia, ponieważ niezależnie od tego co dzieje się na górze, to musimy swoją robotę wykonać jak najlepiej i dostarczyć punktów klubowi, tyle ile potrzeba do zapewnienia utrzymania w lidze. Pierwszy krok zrobiliśmy, ale sporo jeszcze przed nami i na tym się skupiamy.

Jens Gustafsson – trener Pogoni Szczecin

Przepis na sobotni mecz z Piastem:

Dyscyplina w defensywie. Uważam, że Piast miał ciężki okres od początku roku, ale w ostatnim meczu wyglądali bardzo dobrze. Mieliśmy problemy ze zwycięstwem z Piastem i podstawową sprawą jest to, że musimy być szybsi z piłką. Piast jest bardzo dobrze zorganizowaną drużyną, więc musimy być lepsi w ataku.

Piast jest ciężki do pokonania, są dobrze zorganizowanym zespołem w defensywie. Są szybcy w ataku, a szczególnie na skrzydłach. Są bardzo dobrzy w stałych fragmentów gry i wielu swoich przeciwników pokonywali właśnie w stałych fragmentach.

Bardzo trudny mecz

Mecz z Pogonią Szczecin będzie tak naprawdę ostatnim meczem z drużyną czołówki ligi na wyjeździe. Jest to mecz, w którym zwycięstwo może być niesamowicie ciężkie, ale nie niemożliwe. Początek rywalizacji w Szczecinie o 15:0. Sędzią tego spotkania będzie Bartosz Frankowski.

 

Fot. Piast Gliwice

Udostępnij

Jeden komentarz

Możliwość komentowania została wyłączona.

?>