Można by rzec, że to szczęśliwie już ostatni mecz tej rundy. Drużyna z Gliwic zapewne chce ją zakończyć pozytywnie.
16 meczów, maksymalna zdobycz punktowa za tyle spotkań – 48. My natomiast nie możemy nawet marzyć o połowie tych punktów, bo mamy ich tylko 13. Konsekwencje? Otwieramy strefę spadkową na 16 miejscu, mamy tyle samo punktów co Korona Kielce, która jest pod nami. Tabelę zamyka Miedź Legnica, która po zwycięstwie 0:3 z Górnikiem Zabrze ma tych punktów 12. Czy może być gorzej? Może, ponieważ kiedy przegramy niedzielne spotkanie z Lechią Gdańsk, to umocnimy się jeszcze bardziej w strefie spadkowej. Lechia bowiem zajmuje miejsce nad nami z punktem więcej. Jeżeli wygramy, wyjdziemy ze strefy spadkowej.
Do meczu z Lechią Gdańsk podchodzimy więc z 16 miejsca z dorobkiem 13 punktów. Nasz bilans wynosi 15:21. Ostatnie zwycięstwo 5 września z Miedzią Legnica – 2:1 dla Piastunek. Od tego czasu 4 razy remisowaliśmy (Górnik Zabrze, Śląsk Wrocław, Pogoń Szczecin i Korona Kielce) i 5 razy przegraliśmy (Wisła Płock, Raków Częstochowa, Widzew Łódź oraz Radomiak Radom i Warta Poznań). W ostatnich 5 meczach ligowych uzbieraliśmy tylko 2 punkty na 15 z możliwych… Jakby tego było mało, odpadliśmy w zeszłym tygodniu z rozgrywek Pucharu Polski po przegranej 0:1 z Górnikiem Łęczna.
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk jak już wcześnie zostało to wspomniane, zajmuje 15 miejsce w tabeli. Ma 1 punkcik więcej od naszej drużyny. Kibice Lechii świętowali zwycięstwo swojej drużyny niedawno, bo 30 października po wygranej 1:0 ze Stalą Mielec. Tydzień przed tym spotkaniem wygrali z Zagłębiem Lubin 0:3. Ostatni mecz przegrali z Legią Warszawa 2:1, również odpadli w zeszłym tygodniu z Pucharu Polski po serii rzutów karnych grając znów z Legią. Bilans Gdańszczan wynosi 15:26, a więc mają tyle samo strzelonych bramek co Piast, ale stracili ich o 5 więcej.
Lechia również nie jest tam, gdzie chciałaby być. W zeszłym sezonie ta drużyna zdobyła 4 miejsce, co dało jej udział w eliminacjach do Ligii Konferencji. Pierwszą rundę wygrała z Akademija Pandev, z drużyną z Macedoni Północnej – łączny wynik 6:2. W drugiej rundzie niestety pożegnali już się z pucharami po przegranej w dwumeczu 2:1 z Rapid Wiedeń. Co ciekawe, pierwszy mecz zakończył się bezbramkowym remisem, więc to drugi decydował o awansie.
Wypowiedzi
Aleksandar Vukovic – trener Piasta Gliwice
PYT: Czy to najważniejszy Pana mecz w Piaście z dotychczasowych?
Myślę, że tak to będzie wyglądało w przyszłości. Każdy następny mecz jest najważniejszy dla nas, dla mnie osobiście też jako trenera tej drużyny. Wiadomo, że jedynie mamy wpływ na mecze, które są przed nami. Jedyny jaki nam został w tym roku to jest mecz w Gdańsku, każdy wie, że jest to mecz drużyn blisko siebie w tabeli, więc pod tym kątem ma też swój ciężar.
Na temat atmosfery po przegranej z Górnikiem Łęczna w Pucharze Polski
Jeżeli chodzi o naszą drużynę, to wiadomo, że mamy trochę dłuższą serię niepowodzeń i na pewno kolejne porażki nie pomagają, aby drużyna na boisku poczuła się pewnie. Nie można się w tej chwili tym zasłaniać czy myśleć o tym, bo najlepszą rzeczą w tym zawodzie jest to, że każdy następny mecz jest nową okazją, aby się zaprezentować lepiej niż wcześniej.
O meczu z Lechią:
Lechia jest w tym miejscu (w tabeli przyp.red.) też niespodziewanie. Tak samo jak nikt się nie spodziewał, że Piast będzie w takiej pozycji. Myślę, że to jest mecz takich dwóch drużyn, które pod tym kątem negatywnie zaskoczyły i każdy chce zmienić tą sytuację. Wydaje mi się, że obie drużyny mają plan, aby nadal w lidze grać, natomiast łatwiej będzie przygotowywać się do rundy wiosennej drużynie, która wygra w tym spotkaniu niedzielnym.
O Lechii:
Na tym etapie sezonu, to mówimy o drużynie, która ma serię bardzo dobrych meczów za sobą. Nawet ten nieszczęsny mecz w Pucharze Polski, bo w końcówce dogrywki stracili bramkę i później w karnych odpadli, ale zaprezentowali się też bardzo dobrze. Mam świadomość, że w tej chwili możemy przeskoczyć Lechię w tabeli wygrywając meczu z nimi, natomiast nie mam wątpliwości, że Lechia będzie grała w Ekstraklasie w następnym sezonie.
PYT: Czy nie zastanawia się Pan, czy dobrze zrobił, że przyszedł do Piasta?
Nie, na pewno liczyłem, że od początku sprawy zaczną się układać pomyślnie. Natomiast trzeba by być na prawdę człowiekiem nierozsądnym, gdyby nie brać pod uwagę też możliwości, że ten początek wcale nie będzie łatwy. Na pewno te początki nie są łatwe, bo ja też chciałbym wygrać mecz, natomiast prawda jest taka, że niezmiernie się też cieszę, że to już ostatni mecz w tym roku. Czuję, że tego też ta drużyna potrzebuje
Pełny wywiad
Piast Gliwice – Lechia Gdańsk
W ostatnich 5 spotkaniach, Piast i Lechia mają po dwa zwycięstwa. Mieliśmy więc również jeden remis: 2:2. Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami miało miejsce w Gliwicach i zwycięsko z niego wyszła drużyna Piasta Gliwice po wygranej 1:0. Wcześniej Lechia wygrała 1:0. a jeszcze wcześniej mieliśmy remis.
W niedzielę o 15:00 ostatni mecz
W niedzielę o 15:00 sędzia Bartosz Frankowski rozpocznie ostatni mecz Piasta Gliwice w tej rundzie. Z pewnością wielu z nas marzy o wygranej, więc trzymajmy kciuki, abyśmy tą koszmarną rundę zakończyli z trzema punktami i wyszli ze strefy spadkowej. Miejmy wreszcie powody do radości!
Zdj: Piast Gliwice/Twitter