Ostatni raz gliwiczanie pojadą na mecz wyjazdowy – zmierzą się w Poznaniu z Wartą. Czy Piast przypieczętuje tym meczem 5 miejsce w tabeli?
33 kolejka, a więc już przedostatnia kolejka sezonu 2022/2023 dobiega końca. Tą serię rozgrywek zakończą w poniedziałek zawodnicy Warty i Piasta, którzy rozegrają spotkanie o godzinie 19:00 w Poznaniu. Piast Gliwice stoi przed szansą, aby przed ostatnią serią gier przypieczętować 5 miejsce w tabeli. Ale żeby to osiągnąć, najpierw trzeba dobrze zagrać z Wartą.
Piast Gliwice
Piast zajmuje 5 miejsce z dorobkiem 49 punktów. Jest to ich najwyższe możliwe miejsce, jakie mogą zdobyć w tym sezonie. W ostatnich 5 meczach 4 razy wygrali (Korona Kielce, Radomiak Radom, Widzew Łódź i Wisła Płock), a jeden raz zremisowali – z Pogonią Szczecin. Lepszym bilansem w ostatnich 5 meczach może pochwalić się tylko Górnik Zabrze, którzy wygrali wszystkie 5 spotkań.
Gliwiczanie nie mogą już awansować wyżej w tabeli, ale mogą spaść jeszcze maksymalnie na 9 miejsce. Aby jednak temu zapobiec, Piastowi wystarczy remis – wtedy przewaga nad Zabrzanami wzrośnie do 3 oczek. W przypadku zrównania się punktami, o kolejności zdecyduje bilans meczów bezpośrednich, w których Piast jest górą 1:0. Oczywiście szansę na dogonienie Piasta miałaby jeszcze sama Warta. Wygrywając w poniedziałek musi liczyć na stratę punktów piłkarzy Vukovica w finałowej kolejce.
Warta Poznań
Warciarze przeżywają ostatni trudniejszy okres – mają za sobą serię 3 porażek z rzędu. Ulegli Jagielloni, Górnikowi i Radomiakowi. Ostatni raz wygrali miesiąc temu – 21 kwietnia w meczu z Legią Warszawa. Warta Poznań zajmuje tym samym 8 miejsce tabeli, a przypomnijmy, że niedawno byli oni piątym zespołem ligi.
Zielono-Biali mają 44 punkty i w zasięgu trzech oczek mają Radomiaka i Górnika. Nadal maksymalnie mogą zdobyć 5 miejsce, licząc na potknięcia rywali w ostatniej kolejce i wygrywając mecz z Piastem. Za nimi mają Zagłębie Lubin również z dorobkiem 44 oczek. Za nimi w zasięgu 3 oczek są jeszcze: Cracovia, Widzew Łódź i Jagiellonia Białystok.
Piast Gliwice – Warta Poznań
W ostatnich 10 meczach pomiędzy obiema drużynami:
*Największa wygrana – mecz, w którym zespół strzelił najwięcej bramek, nie zważając na różnicę bramek pomiędzy obiema drużynami.
- Piast wygrał 5 razy, a Warta wygrała 4 razy;
- 1 raz mecz zakończył się remisem;
- największa wygrana Piasta – 4:0 (26.09.2010) – 1 Liga
- największa wygrana Warty – 0:2 (05.11.2022);
- ostatni mecz: Piast 0:2 Warta (05.11.2022).
Wypowiedzi
Aleksandar Vuković – trener Piasta Gliwic
Porównanie meczu z Wartą w rundzie jesiennej a teraz:
Na pewno wszystko jest inne, wtedy był to mój początek – był to mój pierwszy tydzień pracy w klubie. Na pewno teraz już obraz naszego zespołu, klubu jest zupełnie na innym poziomie. Oczywiście też na nasze szczęście nasza sytuacja w tabeli jest zupełnie inna i jesteśmy w tej chwili przed meczem, do którego przygotowujemy się i patrzymy z na pewno taką chęcią obronienia piątego miejsca, co wtedy nie było w naszych głowach przy poprzednim spotkaniu. A więc zupełnie inna sytuacja, ale trzeba podkreślić – tak samo trudny rywal.
Na temat dobrej gry ofensywnej takich zawodników jak np. Arek Pyrka:
Na pewno wynika to z naszej chęci, abyśmy tworzyli zespół zarówno grający w defensywnie, ale też w ofensywie. Nie zakładamy przed meczem strzelców bramek dla nas, ale zachęcamy na pewno do tego, żebyśmy byli dobrze zorganizowani i starali się dobrze i skutecznie odbierać piłkę, ale żeby też być w jej posiadaniu, być konkretnym w naszym działaniu, zdobywać sytuacje i bramki. Nie jest to najistotniejsze kto to zrobi, ale jak pokazują ostatnie mecze – jest kilku zawodników, na których można liczyć i którzy to potrafią.
Kadra meczowa na Wartę:
Na wczorajszym treningu wypadł nam Gabriel Kirejczyk. W jednym ze starć treningowych doznał urazu kostki, która na pewno go wyklucza na mecze do końca sezonu. Poza tym kadra jest bez większych zmian.
O przygotowaniach na następny sezon:
Na pewno jest pewien obowiązek, żeby już o pewnych kwestiach myśleć. Musimy wiedzieć, gdzie i w jakim okresie pojedziemy na obóz przygotowawczy, musimy też wiedzieć mniej więcej w jakich dniach chcemy zagrać nasze sparingi, też już poszukiwać tych sparing-partnerów. Więc to są normalne rzeczy w naszym funkcjonowaniu, na co też musimy poświęcić czas. Nie zmienia to faktu, że naszym głównym zadaniem i to nad czym skupia się drużyna, jest tylko kwestia meczu z Wartą. Na pewno nie muszą się martwić, jak zostanie zorganizowany ten czas po urlopach. Tak samo organizujemy też plan indywidualny dla każdego z zawodników podczas tej przerwy trzytygodniowej.
Pełny wywiad
Dawid Szulczek – trener Warty Poznań
Sytuacja kadrowa:
Wszyscy zawodnicy poza Wołodymyrem Kostewyczem byli dzisiaj na treningu, jeszcze nie wszyscy trenowali w pełnych obciążeniach, ale wszystko wskazuje na to, że na ten poniedziałkowy mecz będziemy mieli z kogo wybierać i będą też zawodnicy, których będziemy musieli zostawić poza dwudziestką meczową. Ta rywalizacja na pewno wzrosła. Pod znakiem zapytania stoi wystąp trójki ostatnio kontuzjowanych stoperów, zobaczymy na niedzielnym rozruchu na jakim etapie jest ich rekonwalescencja i powrót po urazach, ale dziś w treningu wszyscy brali udział.
PYT: W które miejsce celujecie na koniec tego sezonu?
Celujemy w miejsce piąte, żebyśmy wygrali oba mecze, Piast i Górnik jeszcze musieliby stracić punkty. Jeżeli zajmiemy miejsce w pierwszej ósemce, to uważam, że będzie to świetny wynik. Na pewno odzwierciedlenie tej naszej gry byłoby bliżej środka tabeli, wszelkie statystyki pokazują, że powinniśmy być w okolicach 9-10 miejsca, więc jest to delikatne zaburzone, jeśli chodzi o obecną sytuację w tabeli. Ale nie zamierzamy się tym przejmować, zamierzamy raczej doprowadzić do sytuacji, w której te statystyki będą pokazywać wyższe miejsce, a my zajmiemy jeszcze wyższe w rzeczywistości.
O Piaście Gliwice i ich formie na wiosnę?
Na pewno Piast notuje progres pod kątem gry defensywnej, traci bardzo mało bramek, a jesienią nawet w meczach, kiedy mieli przewagę, zawsze tą bramkę tracili. Mieli problem ze strzeleniem gola, choć tak na prawdę zasługiwali na o wiele więcej punktów po rundzie jesiennej. (…). Nie sposób dostrzec tego, że Piast gra bardziej kompaktowo, intensywniej biega, jeśli chodzi o grę bez piłki. Wydaję mi się, że to są ważne rzeczy. Plus dosyć mocno „odpaliła” prawa strona z Pyrką i Ameyaw, także dobrze to wygląda. (…). Drużyna się bardziej zgrała. Ważniejszą rolę ma Grzesiek Tomasiewicz, linia obrony w tym bloku czteroosobowym też dobrze funkcjonuje. W wielu aspektach poszło to o krok do przodu, choć – tak jak powiedziałem – jesienią Piast zasługiwał na o wiele więcej niż zdobył. Mieli po prostu duże natężenie pechowych meczów, a teraz pewnie gdzieś to też się trochę odwróciło.
W poniedziałek gramy ostatni raz na wyjeździe!
W poniedziałek o 19:00 sędzia Patryk Gryckiewicz rozpocznie mecz 33 kolejki pomiędzy Wartą Poznań a Piastem Gliwice. Warta walczy o miejsce w TOP8, a Piast zrobi wszystko, aby zatrzeć ślady po porażce 2:0 z Wartą w rundzie jesiennej. Wygrajmy ten mecz i potwierdźmy piąte miejsce!
Fot. Piast Gliwice/Twitter