Piast vs Widzew – czy to ten mecz? [ZAPOWIEDŹ]

Poniedziałek, 20:30 – stadion w Gliwicach. Takie plany mają kibice Piasta na pierwszy dzień tygodnia. Czy piłkarze uraczą nas wygraną?

Piast Gliwice nadal próbuje zdobyć 3 punkty, bo ostatni raz ta sztuka udała im się 5 września w meczu z Miedzią Legnica. Od tego czasu zaliczyliśmy dwa remisy: z Górnikiem Zabrze i Śląskiem Wrocław. Kolejne dwa spotkania z Wisłą Płock i Rakowem Częstochowa zakończyły się porażką 1:0. W Płocku bramkę straciliśmy w 88′, natomiast z Rakowem w ostatniej akcji meczu przedłużonego o 10 minut.

Jak widać, sytuacja jest gorzej niż tragiczna. Zajmujemy 16 miejsce, więc jesteśmy w strefie spadkowej. Nasz dorobek to 11 oczek, kiedy lider ma już tych punktów 24, a bilans bramkowy to 11:13. Drużyna walczy o to, aby w końcu strzelić do bramki, bo to udało im się 16 września w meczu ze Śląskiem Wrocław. Czy jest jeszcze coś, na co można na start ponarzekać? Tak! Najbardziej niepokojący fakt jest taki, że poprawy nie widać. Możemy twierdzić, że mecz z Rakowem był lepszym spotkaniem – bo był – ale nieumiejętność przełożenia tego na gole niesamowicie boli i niepokoi.

Widzew Łódź – beniaminek tego sezonu

Po 8 latach, niczym Robert Kubica, Widzew Łódź wróciła do najwyższej klasy rozgrywkowej w naszym kraju. Zaczynali od 4 ligi, walczyli na szczeblu trzeciej i drugiej ligi. W końcu po dwóch ostatnich sezonach spędzonych w pierwszej lidze, Widzew wrócił na swoje miejsce, dzięki drugiemu miejscu. Drużyna z Łodzi w przeciwieństwie do drugiej drużyny z awansujących – Miedzi Legnica, radzą sobie dobrze.

Mają 9 miejsce, dorobek 17 punktów. 3 oczka w meczu z Piastem dałyby im 5 miejsce w tabeli! Bilans bramkowy to 14:10, co jest porównywalnie do innych zespołów z pozytywnym wynikiem. Ich skład jest raczej „wymieszany” narodowościowo, bo mamy i zawodników z Polski jak Szota czy Kun, z Hiszpanii – Jordi Sanchez Ribas, czy z Chorwacji – Milos. Nie jest to więc stricte polski skład.

Nie mają stałej formacji. W meczu z Lechem Poznań wyszli dosyć ofensywnie, co zakończyło się porażką 2:0. Mecz później z Cracovią ich formacja było silnie defensywna, co pozwoliło im wygrać 2:0.

Wypowiedzi Widzewa Łódź

Jako że nie zostaliśmy uraczeni wypowiedziami członków naszej drużyny, pozostają nam wypowiedzi przeciwników.

Janusz Niedźwiedź – trener Widzewa Łódź

PYT: Czy mecz Rakowa z Piastem, to jest dla Was jakaś ściąga?

Czekaliśmy do tego meczu, aby zaplanować pewne nasze działania i myślę, że ten mecz jest takim sporym drogowskazem do taki w jaki sposób Piast grał, i w jaki sposób może zagrać z nami.

PYT: Jaki jest plan na Piasta?

Spodziewamy się podobnego spotkania (co do meczu Piasta z Rakowem przyp. red.). (…). Musimy skupić się na sobie, na swoich działaniach, na tym, żeby jak najmocniej utrudnić Piastowi ich budowanie gry. Tak samo, jeśli chodzi o nasze założenia w defensywie, żebyśmy bardzo płynnie przechodzili z określonych wariantów na to co trenujemy w trakcie mikrocyklu.

O sytuacji kadrowej:

Na tą chwilę (piątek) wychodzi na to, że mamy wszystkich do dyspozycji. Oczywiście dzisiaj jest dopiero piątek, mecz jest w poniedziałek, a jesteśmy dzisiaj przed najcięższym treningiem. Wierzymy w to, że już nic się nie wydarzy i będziemy mogli przystąpić w pełnym składzie do meczu z Piastem.

Martin Kreuzriegler – obrońca Widzewa Łódź

PYT: Co wiesz o Piaście i jaki jest plan na grę?

Dzisiaj jest piątek, więc mamy dwa dni do meczu z Piastem Gliwice. Trener będzie przyglądał się drużynie, będzie dokonywał właściwych wyborów i w ten sposób będziemy przygotowywali się do tego meczu.

Czas na spotkanie

Mecz rozpocznie się o godzinie 20:30 na stadionie przy Okrzei. Sędzią tego spotkania będzie Pan Sebastian Krasny. Transmisja w Canal+Sport.