Niedługo przyszło nam cieszyć się z trzech punktów na Okrzei. Przysłowiowy pył jeszcze nie opadł, a tu już znowu przyjdzie nam walczyć o pełną pulę. Co więcej, spotkanie Piastunek z zespołem trenera Majewskiego jest pierwszym awizowanym w już 23 kolejce spotkań! Czasu więc jest coraz mniej i Piast musi stale punktować!
Stary znajomy rywal z podkarpacia.
Kibicom Piasta nie potrzeba jakoś specjalnie przedstawiać naszego następnego rywala. Popularni Biało-niebiescy w tym sezonie już dwukrotnie potykali się z ekipą trenera Fornalika z fatalnym dla nich zresztą skutkiem. Po raz pierwszy zmierzyły się te dwa zespoły w 6 kolejce spotkań Ekstraklasy 21 sierpnia 2022 r i to było pamiętne wydarzenie. O takim meczu można powiedzieć jedno. To był one-man show Kamila Wilczka, który pokonał Mrozka trzykrotnie. Swoją bramkę dołożył jeszcze pod koniec spotkania Damian Kądzior i gospodarze w pełni zasłużenie wygrali to to starcie 4:0. Nie mamy więc nic przeciwko temu, żeby taki sam lub podobny wynik był na tablicy po końcowym gwizdku w Mielcu.
Obie ekipy wkrótce zmierzyły się jeszcze raz w tym razem na podkarpaciu i to już było spotkanie Pucharu Polski. Ten mecz był już bardziej wyrównany o czym świadczy fakt, że Piastunki wywalczyły sobie awans do kolejnej rundy dopiero po dogrywce i czerwonej kartce dla rywala. Jak więc widać, w żadnym wypadku nie należy tego rywala lekceważyć. Co więcej, Stal z pewnością pała rządzą rewanżu za te porażki.
Co można powiedzieć o drużynie Trenera Majewskiego?
Nie da się ukryć, że oba zespoły znają się bardzo dobrze z jednego powodu. Barw Stali bronią obecnie między innymi Mateusz Mak, Mateusz Matras, Rauno Sappinen czy Marcin Flis a więc piłkarze, którzy w swoim czasie przywdziewali trykoty również z charakterystycznym herbem Piasta. Do niedawna występował w tej drużynie również Michał Żyro. Poza tym przecież Grzegorz Tomasiewicz przyszedł do nas właśnie z Mielca.
Najczęściej Stal gra w ustawieniu 1-3-4-2-1 z niezwykle agresywną lewą stroną. Szczególnie trzeba więc uważać na Flisa i Getingera. Ponadto w powietrzu bardzo dobrze grają Vallejo, Wlazło i Matras.
Nie jest jednak trener Majewski wolny od problemów. Z przyczyn proceduralnych Rauno jest tylko wypożyczony i nie może więc on zagrać przeciwko swoim kolegom z Okrzei. Najprawdopodobniej więc na szpicy zagra Lebedyński. Zresztą atak może okazać się prawdziwą pięta achillesową Stali, bo z powodu kartek nie mogą zagrać także Domański i Hinokio.
Nie wykluczone więc jest to, że trener Majewski zagra od początku w następującym ustawieniu:
41. Mrozek – 4. Flis, 21. Matras 26. Kasperkiewicz – 23. Getinger (c), 18. Wlazło, 5. Vallejo, 24. Wolski – 10. Mak, 32. Gerbowski, 11. Lebedyński.
Można takie wnioski wysunąć na podstawie konferencji trenera Majewskiego, która odbyła się wczoraj wieczorem 1 marca. Oto co między innymi powiedział szkoleniowiec Stali przed spotkaniem z Piastem.
Obecnie Stal zajmuje bezpieczne 9 miejsce w tabeli, ale ma jedynie 6 punktów przewagi nad Piastem.
Szpital przy Okrzei.
Chciałoby się powiedzieć, że mamy same radosne miny po zwycięstwie nad popularnymi „Pasami”. Niestety nie wszystko ułożyło się po naszej myśli. Jeszcze w niedzielę drżeliśmy o kostkę Damiana Kądziora, a tymczasem nowy tydzień przyniósł nowe problemy. Okazało się, że poważną kontuzję złapał Constantin i jego występ w Mielcu jest wykluczony. Co gorsza urazy mają jeszcze Patryk, Kuba i Michał. W takim wypadku linia ofensywna Piastunek może być wielką improwizacją. Jak powiedział szkoleniowiec Piasta, „Ich występ jest możliwy. Do ostatnich chwil będziemy czekać z decyzjami, czy wspomniani piłkarze zagrają.”
Jak w takim razie możemy zagrać w niezwykle ważnym meczu o punkty. Na zespół trenera Zielińskiego wyszliśmy w formacji 1 – 4 – 3 – 2 – 1. Dzięki temu bardzo często szybko przechodziliśmy z fazy obrony do fazy ataku, a także stosowaliśmy charakterystyczny już dla naszej drużyny niezwykle agresywny pressing. Niestety niepokojące informacje o urazach może te plany znacznie pokrzyżować. Zakładając jednak najlepsze informacje dla sztabu, zagrać możemy naszą sztandarową jedenastką!
26. Plach – 77. Pyrka, 4. Czerwiński, 2. Mosór, 98. Katranis – 16. Dziczek, 6. Chrapek, 20. Tomasiewicz – 92. Kądzior, 19 Ameyaw – 18. Wilczek
Z kolei w przypadku urazów Czerwińskiego może zastąpić z powodzeniem Munoz, Dziczka Mucha, a Kądziora Jorge Felix. Hiszpan posypał głowę popiołem w serwisach społecznościowych, ale to świadczy też o tym, że może być podwójnie, a nawet potrójnie zmotywowany do bardzo dobrej gry.
Podobnie jak w zespole Stali podobnie wnioski można wyciągnąć po Konferencji prasowej trenera Vukovicia.
Widowisko czas zacząć
Jak napisałem wyżej, nasze spotkanie ze Stalą będzie pierwszym w tej kolejce i dlatego bardzo ważne są trzy punkty. Trzeba bowiem ustawić sobie pozycję w tabeli i czekać na pozostałe wyniki bezpośrednich rywali do utrzymania.
Spotkanie poprowadzi sędzia Paweł Raczkowski, a na liniach pomagać mu będą Arkadiusz Kamil Wójcik i Michał Pierściński. Analizę Var przeprowadzą z kolei Paweł Malec i Tomasz Listkiewicz
Relację z tego meczu przeprowadzi Canal +