W niedziele o godzinie 12:15 Piast zmierzy się przy Okrzei z zespołem Puszczy Niepołomice. Ostatnie starcie ligowe obu drużyn w Gliwicach było podzielone na dwa spotkania. Piłkarzy i kibiców zaskoczyły bowiem obfite opady śniegu i spotkanie musiało zostać dokończone w innym terminie. Tym razem z kolei na terenie całego kraju mamy intensywne opady deszczu, a IMGW wydało ostrzeżenie trzeciego, najwyższego stopnia.
Pomimo tego Ekstraklasa gra nieprzerwanie, a nawet zalanie murawy w Krakowie nie przeszkodziło rozegraniu spotkania Cracovii z Pogonią. Tym samym wszystko wskazuje na to, że również i niedzielne spotkanie będzie niezagrożone. Co prawda w Gliwicach do jutra do godziny 9:00 ma padać. Jednak pracownicy klubu dzielnie walczą aby murawa była gotowa do przyjęcia graczy obu drużyn. Przejdźmy więc do omówienia tego spotkania.

Piast Gliwice
Piast po bardzo dobrym początku sezonu pierwszą przerwę reprezentacyjną przywitał z pozycji medalowej. Gliwiczanie przed przerwą w emocjonujących okolicznościach po golu Micheala Ameyaw w 99 minucie pokonali bowiem Raków Częstochowa 1:0. Na tym jednak zakończyła się przygoda utalentowanego skrzydłowego, który w ostatnim dniu okienka transferowego trafił nomen omen do Rakowa. Raków zdecydowanie polubił pozyskiwanie zawodników z Gliwic, gdyż wcześniej taką samą drogę odbył Ariel Mosór. Z jednej strony transfery obu zawodników to spory zastrzyk gotówki. Z drugiej jednak strony dla Piasta jest to niewątpliwie znacząca strata sportowa. Nie da się bowiem ukryć, że skrzydłowy był najjaśniejszym punktem Piasta w obecnym sezonie.
Nowy dyrektor sportowy klubu próbował w ostatnim dniu okienka poszerzyć bardzo wąską kadrę gliwiczan. Do Gliwic w ostatnich godzinach trafiła trójka zawodników. Zapowiadany wcześniej cypryjski napastnik Andreas Ktasantonis. Utalentowany portugalski środkowy obrońca Miguel Nobrega oraz młodzieżowiec z Białegostoku w postaci Jakuba Lewickiego. Jak zapowiadał jednak trener Vuković wszyscy powyżsi zawodnicy za krótko byli z drużyną i nie są gotowi do gry od pierwszej minuty. Z tego względu na ten moment Piast niewątpliwie jest słabszą drużyną, niż ta która zaczynała ten sezon.
Wśród pozytywnych informacji niewątpliwie należy wskazać powrót do gry Jorge Felixa, który wziął już udział w sparingu z drużyną GKSu Katowice. I to wśród tego zawodnika należy upatrywać największą nadzieję na zastąpienie Ameyawa. Drugą możliwością, która nasuwa się na skutek zmian kadrowych jest niewątpliwie ewentualna zmiana formacji. Piast nie dysponuje bowiem większą ilością skrzydłowych, a więc racjonalne wydaje się przejście przez nasz zespół na formację z zawodnikami wahadłowymi. Na co jednak zdecyduje się trener Vuković przekonamy się już w niedzielę.
Fot. Piast Gliwice (@PiastGliwiceSA)/X
Puszcza Niepołomice
Puszcza rozpoczęła obecny sezon zdecydowanie gorzej, niż ten w którym była beniaminkiem. Zawodnicy z Niepołomic nie są już wyłącznie ligową ciekawostką, a zasłynęli jako zespół złożony z walecznych i dobrze broniących zawodników. Zespół Puszczy nadal jest przy tym niezwykle groźny ze stałych fragmentach gry, gdzie upatrują swoich największych meczowych szans. W tym sezonie żubrom brakuje jednak dotychczasowej skuteczności, a i rywale zaczęli lepiej czytać schematy gry drużyny grającej obecnie w Krakowie. Niepołomiczanie do tej pory wygrali przy tym wyłącznie jedno spotkanie. Puszcza jest za to wraz ze Śląskiem najczęściej remisującą drużyną ligi (4 remisy).
Swoich szans Puszcza może upatrywać zapewne w warunkach pogodowych, z którymi będziemy mieli do czynienia w niedzielę w Gliwicach. Mocny fizycznie zespół, który doskonale operują górnymi piłkami będzie korzystał przy grze na grząskiej murawie. Z kolei Piast sowich szans może upatrywać w tym, że Puszcza dotychczas z meczów wyjazdowych przywiozła wyłącznie jeden punkt, gdy zremisowała w Lublinie z tamtejszym Motorem.
Piast Gliwice – Puszcza Niepołomice
W dotychczasowych spotkaniach:
- Oba zespoły mają na swoim koncie po jednym zwycięstwie
- Oba dotychczasowe spotkania kończyły się wynikami 1:0
- Trenerzy obu zespołów mierzyli się 3 razy, z czego dwukrotnie wygrywał trener Vuković.
- Jedynym zawodnikiem, który pokonał w barwach Piasta bramkarza Puszczy jest Jorge Felix.
Wypowiedzi:
Aleksandar Vuković – trener Piasta Gliwice o
Michealu Ameyaw:
Wydaje mi się, że należy w szczególności podziękować „Majkiemu”. Myślę, że zrobił bardzo dużo dla drużyny. A z drugiej strony bardzo dużo zrobił dla klubu, bo odchodzi za niemałą sumę pieniędzy, a przedłużył kontrakt w takiej sytuacji, gdzie sam go o to prosiłem. Wielu zawodników na jego miejscu skorzystałoby z takiej opcji, aby odejść za darmo i nie pozwolić klubowi na jakikolwiek zarobek. A tutaj Majki się wykazał wyjątkową postawą, co nie zawsze ma miejsce. Stąd też wielkie podziękowania dla niego.
Piaście Gliwice
Jesteśmy drużyną, która straciła sporo jakości. Ale też musieliśmy sobie radzić bez najlepszego strzelca drużyny, jakim jest Jorge Felix. Pomimo tego udało nam się znaleźć sposób by wygrywać. Musimy nadal szukać sposobu, aby wygrywać spotkania.
Puszczy Niepołomice
Puszcza jest tak samo niewygodnym rywalem, jakim byłą w zeszłym sezonie. Mają swój plan, swój sposób i dobrze go realizują. Spodziewam się trudnego meczu. Nasze nastawienie musi być podobne do tego, jakie było w ostatnim spotkaniu z Puszczą u siebie. Nie gwarantuje nam to wyniku, ale jest to minimum aby o takim wyniku myśleć. Musimy być gotowi na świetne stałe fragmenty i drużynę, która potrafi wykorzystać każdą słabość rywala.
Tomasz Tułacz – trener Puszczy Niepołomice o
spotkaniu:
Myślę, że czeka nas trudne spotkanie – jak zawsze w tej lidze, z rywalem który zdecydowanie jest na fali wznoszącej. Piast jest zespołem, który traci mało bramek, jest dobrze zorganizowany i bardzo doświadczonym, zgranym ze sobą zespołem.
Piaście:
Piast jest zespołem kompaktowo grającym w ofensywie i defensywie. Jego siła, to jest przede wszystkim gra w bocznych sektorach boiska, gdzie w akcjach oskrzydlających są bardzo groźni. W mojej ocenie siłą Piasta jest linia pomocy – środek pomocy. Piast to mocny zespół i trudny rywal i tak podchodzimy do tego spotkania.