W dzisiejszej zapowiedzi zwrócę uwagę na dwa ciekawe aspekty, którym warto się przyjrzeć podczas oglądania meczu Piast Gliwice – Lech Poznań oraz w jakich składach mogą wystąpić drużyny.
Stosunkowo krótka przerwa między sezonowa nie jest momentem dużych zmian taktycznych i organizacyjnych w zespołach. W taktyce nastąpią drobne zmiany, nie należy się spodziewać diametralnie innych zespołów.
Zarówno Lech i Piast mają charakterystyczne cechy taktyczne od których według mnie będzie zależał przebieg i wynik inauguracji sezonu.
Moim zdaniem najciekawsza taktycznie „potyczka” będzie miała miejsce w fazie budowania akcji przez Lech Poznań. Najlepiej zobrazuje to materiał filmowy.
(video ładuje się troszkę dłużej niż artykuł)
🔵⚪️ ⚽️
💬 Lech Poznań – budowanie gry
🔹 struktura 2+2/3+1
🔹 przewaga liczebna i pozycyjna w strefie 0
🔹 zdobycie półprzestrzeni w strefie 0, 1, 2 oraz możliwość wbiegnięcia za linię obronypic.twitter.com/WjKiDA6YcR
Lech Poznań – boczni obrońcy tworzący przewagę w środku pola.
Boczni obrońcy grają podobnie do swoich odpowiedników w Manchester City, czyli zamiast klasycznie poruszać się wzdłuż linii bocznej udają się do środka żeby stworzyć tam przewagę. Prez to często będziemy mieć sytuację 4 vs 3 na korzyść Lecha Poznań.
Takiej przewadze liczebnej w środku pola będzie starała się zapobiec pierwsza linia pressingu.
Pytanie jest proste: jak przeciwdziałać takiej przewadze liczebnej w środku pola będzie drużyna Aleksandara Vukovica?
Będzie najprawdopodobniej ustawiać się w niskim i wysokim pressingu w ustawieniu 4-4-2 (na video czerwona przerywana linia). Najprawdopodobniej będzie to Kamil Wilczek i Michał Chrapek. Ich zadaniem będzie uniemożliwienie zagrania piłki za ich plecy (pierwsza linia pressingu).
Informacje: dużo mówiło się o ewentualnym odejściu Ariela Mosóra, gdy młodzieżowiec nie pojawił się w składzie na kluczowy sparing z Ruchem Chorzów. Jak udało nam się ustalić, obrońca przygotowuje się z drużyną do startu sezonu Ekstraklasy. W okresie przygotowawczym Kądzior dość często wchodził z ławki – czyżby trener wyżej stawiał Felixa/Krykuna? Nowy nabytek Piasta nieźle prezentował się w sparingach, a w meczu z Lechem Poznań może zaoferować więcej w pressingu/grze defensywnej.
Wykluczeni/niepewni gry: Salamon (zawieszenie), Dagerstal (nieobecny na zgrupowaniu – wrócił do treningów), Kwekweskiri (uraz ręki)
Informacje: w sparingach na środku obrony sporo grał Czerwiński, ale pod koniec swój czas dostał też Blazić. Alan jest dość “nudnym” wyborem na tej pozycji, ale może bezpieczniejszym. Podobnie wygląda sytuacja z Ba Louą, który mógłby zostać w podstawie, bo Hotić na razie zagrał tylko 20 minut w sparingach. Niewiele więcej czasu na boisku spędził Ishak i dlatego spodziewamy się, że Szwed będzie spokojnie wprowadzany do zespołu po problemach zdrowotnych. Nie zmienia to faktu, że rzekomo Szymczak również nie jest w wybitnej dyspozycji po kontuzji. Dostępny jest także Sousa, który mógłby wskoczyć na 10-tkę.
Były skaut w klubie z zaplecza Ekstraklasy. Kiedyś marzyłem zostać dyrektorem sportowym jednak Uniwersum Polskiej piłki sprowadziło mnie na ziemię. Za co bardzo dziękuję. Obecnie jestem analitykiem w sektorze bankowym. Znajdziesz mnie na X: @Scout_Kacper