Znakiem firmowym trenera Waldemara Fornalika jest solidna gra w obronie. Stabilna i solidna. W ciągu 5 letniej kadencji trenera tylko dwa zespoły straciły mniej bramek niż Piast Gliwice (182), są to Legia Warszawa (180) i Lech Poznań (179). Biorąc pod uwagę przewagę płacowo-budżetową tych klubów jest to rewelacyjny wynik. Czy w nadchodzącym sezonie bardzo solidna defensywa będzie atutem Piastunek? Zapraszam do trzeciej – przedostatniej – części analizy.
Źródło: 90minut.pl
Stabilizacja i duży nacisk na granie dwiema tymi samymi trójkami. To dwa wyróżniki dla środka obrony w okresie przygotowawczym. Widać to po okresie przygotowawczym, gdzie linia obrony była wystawiana jak w hokeju na lodzie. Były to dwie formacje defensywne. Pierwszą trójkę stoperów tworzyli: Tomáš Huk, Jakub Czerwiński i Ariel Mosór. Drugą: Constantin Reiner, Wojciech Kamiński i Miguel Muñoz. W sparingach na tej pozycji zagrali również: Tomasz Mokwa oraz Piotr Liszewski.
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych ze strony 90minut.pl
W przedsezonowych sparingach na pozycji środkowego obrońcy zagrało łącznie 8 zawodników. Kto będzie tworzył linię obrony na inaugurację sezonu i w kolejnych meczach?
Będzie to trójka: Ariel Mosór, Jakub Czerwiński i Tomáš Huk. Nie jest to żadne zaskoczenie. Trener postawi na sprawdzonych ludzi „z tyłu”. Pierwszym zmiennikiem będzie Constantin Reiner. Który będzie przygotowywany na ewentualną sprzedaż w zimowym oknie transferowym lub po sezonie utalentowanego Ariela Mosóra. Wspomniana czwórka będzie tworzyć trzon wokół którego trener będzie wybierał i rotował na środku obrony. Najmłodszy z tej czwórki Ariel Mosór miał najkrótszą przerwę urlopową przez zgrupowanie kadry U-20 po zakończeniu sezonu, być może trener po konsultacji z trenerami przygotowania fizycznego da mu odpocząć w paru meczach.
Jakub Czerwiński to zdecydowanie lider i przywódca drużyny. Nie bez powodu jest kapitanem zespołu i osobą bez której Piast Gliwice zdecydowanie słabiej punktuje. Styl i taktyka całej drużyny jest ustawiona pod predyspozycje kapitana drużyny. Piast ustawia się nisko, rzadko gra kontr-pressingiem, raczej wyczekuje na rywala w średnim i niskim pressingu. Zagęszcza środek pola zmuszając do wrzutek gdzie w powietrzu króluje właśnie Kuba. Dla mnie jest najważniejszą częścią zespołu. Zespół buduje się od tyłu. Bez Jakuba Czerwińskiego nie wyobrażam sobie solidnej defensywy Piasta w nadchodzącym sezonie. Liczę też, że osiągnie reprezentacyjną formę i zagra w orzełkiem na piersi.
Źródło: twitter.com
Ariel Mosór to najbardziej mobilny obrońca w talii Waldemara Fornalika. Swoja mobilnością i skocznością nadrabia warunki fizyczne (to dyskusyjna kwestia). To kwestia czasu gdy zgłosi się po niego dobry zagraniczny klub i według mnie może to być klub z lig top-5. Dobrze wprowadza piłkę, jest zawodnikiem grającym na wyprzedzenie (reszta stoperów ma do tego mniejsze predyspozycje), brakuje mu jeszcze cwaniactwa i doświadczenia – które na pewno z czasem zdobędzie. Wartością dodaną były najścia na długi słupek z okolic narożnika pola karnego podczas rzutów rożnych. Ciekawe jak w tym sezonie Piast będzie rozgrywał rzuty rożne i jaką rolę będzie miał w tym stałym fragmencie właśnie Ariel Mosór?
Tomáš Huk i Constanin Reiner to podobni środkowi obrońcy. Stosunkowo słabo wprowadzający piłkę (pomimo faktu występów Huka jako defensywnego pomocnika – to pokazuje jak dużym zaufaniem darzy go trener). Dobrze grający w powietrzu. Reiner jest zawodnikiem zwrotniejszym i bardziej mobilnym niż Huk. Słowak jest dłużej w klubie niż Reiner przez co ma większe zgranie i zaufanie od trenera, lepiej rozumie się z zespołem i formacją co jest bardzo istotne na tej pozycji. Huk gra według mnie już na 100% swojego potencjału, ciężko mu będzie wskoczyć na wyższy poziom. Dlatego liczę, że Austriak, wykorzysta szansę w rozpoczynającym się za parę dni sezonie i pokaże dlaczego zainteresował się nim swego czasu RB Salzburg (dokładnie Akademia RB Salzburg – ten klub nie sprowadza przypadkowych zawodników, mają świetny skauting). Mam nadzieję, że to będzie jego sezon i mam nadzieję, że będzie rywalizował o skład z Tomáš Huk’iem a nie będzie przygotowywany jako zastępca Ariela Mosóra.
Kto może jeszcze zagrać na stoperze?
Wojciech Kamiński – nie wyróżniał się na tle 1 ligi, spędził sezon na wypożyczeniu w Zagłębiu Sosnowiec, które straciło 48 bramek w poprzednim sezonie. 27 występów – grał w klubie z Sosnowca jako defensywny pomocnik jak i środkowy obrońca w systemie z trójką środkowych obrońców.
Źródło: www.transfermarkt.pl
Jego atutem jest wprowadzenie piłki i był wiek młodzieżowca. W sparingach bardzo chętnie podejmował się prób wprowadzania piłki z linii obrony. Moim zdaniem w tym sezonie będzie pomiędzy drużyną rezerw a ławką rezerwowych w pierwszym zespole. A minuty będzie łapał po kolejnym okresie przygotowawczym. Czy ma potencjał żeby zostać w przyszłości podstawowym zawodnikiem Piasta Gliwice? Moim zdaniem tak, nie bez powodu zainteresowała się nim w poprzednim sezonie Warta Poznań, która ma solidny dział skautingu. Link do wywiadu. Były dyrektor sportowy Warty Poznań Radosałw Mozyrko to fachowiec, o czym świadczą poprzednie ruchy transferowe drużyny z Poznania.
Źródło: https://sport.tvp.pl/61177083/radoslaw-mozyrko-dyrektor-skautingu-legii-jak-wygladaly-transfery-legii-warszawa-kogo-szuka-kosta-runjaic
Miguel Muñoz – Hiszpan wraca po poważnej kontuzji i grał najmniej z etatowych środkowych obrońców. Nie będę zaskoczony gdyby odszedł jeszcze w trakcie trwającego okna transferowego. Grał mało i był zmieniany przez zawodników, którzy nie grają nominalnie jako stoperzy. Moim zdaniem jest to obrońca nr 6 w kadrze Piasta Gliwice.
Przy bardzo dużym splocie okoliczności mogą zagrać na tej pozycji również Tomasz Mokwa lub Piotr Liszewski.
Czy Piast Gliwice potrzebuje wzmocnień na środku obrony?
I tak i nie. Obecna szóstka środkowych obrońców gwarantuje odpowiedni poziom oraz głębię składu. Ma również potencjał na rozwój i zarobienie pieniędzy z ewentualnego transferu. Zdecydowanie jest to dobrze obsadzona formacja. Oczywiście można sprowadzić zawodnika gwarantującego lepszy poziom niż obecni obcokrajowcy na tej pozycji. Czy sprowadzić stopera z lewą nogą – czemu warto mieć takiego zawodnika w trójce środkowych obrońców, warto przeczytać tutaj. Dla mnie to przyszłość i wytyczne do przyszłych transferów drużyny z Gliwic.
Kto mógłby wzmocnić Piasta Gliwice?
- Maksymilian Tkocz (Odra Opole)
- Nemanja Nedić (GKS Tychy)
- Ondrej Karafiat (Slavia Praha – w sez. 2021/22 wyp. do Mladá Boleslav)
- Lucas Endl (Zbrojovka Brno)
- Martin Kralik (Dynamo České Budějovice)
- Daniel Köstl (Bohemians Praha)
- Jan Knapik (FC Trinity/Fastav Zlín)
Jaką defensywę przewiduję na inaugurację sezonu?
Uważam, że Piast Gliwice wyjdzie w takim ustawieniu: